Świąteczny bilans na drogach.

Święta za pasem, myślami jesteśmy już przy wigilijnym stole, dzielimy się opłatkiem i obserwujemy błyszczące z ekscytacji oczy odpakowujących prezenty dzieci. Nie dajmy się jednak zatracić natłokowi świątecznych obowiązków. Utrata czujności i roztargnienie może sprawić, że te święta będą niezapomniane, lecz z zupełnie innego powodu niż byśmy chcieli…

Zeszłoroczny lockdown oraz zasady ograniczające możliwość przemieszczania się spowodowały, że ruch drogowy podczas bożonarodzeniowego weekendu był mniejszy, niż zazwyczaj. Co za tym idzie – ilość wypadków również była mniejsza, niż w ubiegłych latach, ale niestety były one bardziej tragiczne w skutkach.

Zgodnie z danymi dotyczącymi wypadków drogowych w okresie świątecznym 2020 roku, opublikowanymi przez Policję, odnotowano 122 zdarzenia. Najwięcej wypadków, bo aż 41 miało miejsce w Wigilię. W dniach 24 – 27 grudnia 2020 roku zginęły 33 osoby, a 136 zostało rannych. Mundurowi zatrzymali również 604 nietrzeźwych kierowców.

Bezpieczeństwo podróży w dużej mierze zależy od samego kierującego. Czy wsiada do samochodu skupiony i zrelaksowany, czy zestresowany i roztargniony. Bezwzględnie w każdych okolicznościach należy pamiętać o:

• stylu jazdy dostosowanym do panujących warunków,
• przepisowej prędkości,
• rozsądnym wyprzedzaniu,
• niekorzystaniu z telefonu komórkowego podczas jazdy,
• przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego, 
• wsiadaniu za kierownicę wypoczętym,
• bacznym obserwowaniu drogi i zachowania innych uczestników ruchu drogowego.

Dalekie podróże należy rozsądnie zaplanować. Zadbać o to, by samochód był w pełni sprawny, wyposażony w podstawowe narzędzia należy również sprawdzić, czy obowiązkowe wyposażenie samochodu jest kompletne. Młodsze dzieci powinny być przewożone w fotelikach, a wszyscy pasażerowie całą podróż muszą odbyć w pasach bezpieczeństwa. 

Pamiętajmy, wsiadając za kierownicę jesteśmy odpowiedzialni w równym stopniu za siebie, jak i za innych. Nie bójmy się reagować i powiadomić odpowiednie służby gdy zaobserwujemy nieodpowiedzialne zachowanie innego uczestnika ruchu drogowego. Pamiętajmy o numerze alarmowym 112, bo lepiej rozwiać nasze podejrzenia, niż być obojętnym i pośrednio przyczynić się do nieszczęścia.