Podróżowanie samochodem z przyczepą kempingową

Z roku na rok coraz więcej osób decyduje się na podróże samochodem z przyczepą kempingową. W Europie oraz Stanach Zjednoczonych ten rodzaj podróżowania stał się niezwykle popularny już kilkanaście lat temu. Obecnie również i w Polsce ma on już wielu zwolenników. Podróżowanie z przyczepą kempingową stało się szczególnie popularne w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, Niemcy, Holandia, Wielka Brytania oraz w całej Skandynawii. Jest to w końcu wygodny i komfortowy sposób zwiedzania, gdzie sami jesteśmy panami własnego losu, nie musimy szukać noclegów czy ponosić sporych kosztów z nim związanych. Minusem są z kolei ceny paliw, które niestety cały czas rosną. Jeśli nie posiadamy własnej przyczepy kempingowej, to musimy również doliczyć koszt związany z jej wynajmem. Poniżej postaramy się Wam przekazać, jak należy przygotować się do tzw. caravaningu, jeśli dopiero zaczynamy z nim przygodę.
Podróżowanie samochodem z przyczepą kempingową stało się jeszcze bardziej popularne na skutek pandemii Covid-19, przez co ogromna część ośrodków noclegowych na całym świecie została zamknięta. Wiele osób w obawie o zdrowie własne i najbliższych chciało podróżować z dala od skupisk ludzkich, dlatego też wyprawy z własną przyczepą kempingową, którą możemy postawić praktycznie w każdym miejscu, stało się nie tylko przyjemne, ale i bardzo bezpieczne.

Czym w ogóle jest caravaning?

Caravaning to nic innego, jak podróżowanie samochodem z przyczepą kempingową lub bezpośrednio samochodem kempingowym. Jak wynika z definicji, którą możemy znaleźć na stronie Polskiego Związku Motorowego, jest to forma turystyki motorowej, w której bazą żywieniowo-noclegową jest właśnie przyczepa kempingowa lub samochód kempingowy. Taka podróż ma najczęściej charakter wypoczynkowy i krajoznawczy. Co ciekawe, historia caravaningu nie jest długa, ponieważ pierwszy klub caravaningowy powstał dopiero na początku XX wieku w Anglii. W Polsce nastąpiło to jeszcze później, ponieważ początki datuje się na lata 50. XX wieku. Dziś podróże samochodem z przyczepą kempingową stały się niezwykle popularne, a miłośnicy tzw. domów na kółkach mogą oczywiście zakupić swoją przyczepę, ale także skorzystać z oferty wypożyczalni kamperów i przyczep kempingowych.

Jakie warunki musi spełniać przyczepa kempingowa?

Byśmy mogli się cieszyć udanym i bezpiecznym wypoczynkiem, niezbędna jest do tego sprawna przyczepa kempingowa. Jak każdy inny pojazd, również i taka przyczepa musi każdego roku przejść badanie techniczne. Polega ono na sprawdzeniu układu hamulcowego, ogumienia czy oświetlenia. Jako, że przyczepy kempingowe używane są najczęściej sezonowo i przez pewną część roku stoją w garażu, to też przed każdym wyruszeniem w drogę powinniśmy sprawdzić następujące parametry:

• Ciśnienie powietrza w oponach,
• Działanie świateł,
• Sprawność hamulca najazdowego,
• Wymiary zestawu pojazdu – powinny się one mieścić w następującym limicie: 2,55 metra szerokości, 4 metrów wysokości i 18,75 metra długości,
• Sprawność sprzętów znajdujących się wewnątrz przyczepy – kuchenka, lodówka czy obecność talerze i sztućców.

Pamiętajmy również, że w Polsce obowiązuje nas specjalny system poboru opłat, jeśli łączna waga pojazdu przekracza 3,5 tony. Dlatego też, jeśli tak jest w naszym przypadku, to niezbędne okazuje się urządzenie ViaBox, które umożliwia pobór opłat za przejazdy autostradami, drogami krajowymi i ekspresowymi. Oczywiście w każdym kraju wymogi są inne, dlatego jeśli nie podróżujemy po Polsce, to powinniśmy przed wyruszeniem w drogę sprawdzić, jakie przepisy obowiązują nas w zwiedzanym przez nas kraju.

Co jest wymagane by prowadzić przyczepę kempingową?

By prowadzić samochód z przyczepą kempingową niestety nie zawsze wystarczy prawo jazdy kategorii B. Wszystko jest zależne od wagi przyczepy. Wyróżniamy bowiem dwa rodzaje przepisów dotyczących prowadzenia takiego zestawu pojazdów, co poniżej postaramy się wyjaśnić.

Przyczepa ważąca nie więcej niż 750 kg

W takim przypadku wystarczy nam prawo jazdy kategorii B, czyli to, które musimy posiadać, by w ogóle móc prowadzić samochód osobowy. Taka przyczepa jest nazywana przyczepą lekką i nie musimy mieć do jej prowadzenia dodatkowych uprawnień. Warto również zaznaczyć, że łączna masa samochodu i przyczepy kempingowej nie może przekroczyć masy 4250 kg, z kolei sam samochód wraz z pasażerami i ładunkiem, który się w nim znajduje, nie powinien przekraczać 3500 kg.

Przyczepa ważąca więcej niż 750 kg

Tu niestety sprawa nam się trochę komplikuje, ponieważ w przypadku takiej przyczepy zostają wprowadzane już dodatkowe obostrzenia. Po pierwsze, maksymalna masa całego zestawu nie może przekroczyć 3500 kg, a po drugie, masa całkowita samochodu powinna być większa przynajmniej o 1/3 od masy całkowitej przyczepy. Informacje, czy takie wytyczne w naszym przypadku zostały spełnione, możemy sprawdzić, chociażby w dowodzie rejestracyjnym. Jeśli nie spełniamy powyższych norm, to jest na szczęście jedno, dość proste rozwiązanie. Wystarczy, że uzyskamy kod 96, poprzez zdanie egzaminu praktycznego. Wówczas będziemy mogli prowadzić zestaw pojazdów o masie do 4250 kg.

Nie zapominaj o ubezpieczeniu assistance!

Bezpieczeństwo ponad wszystko. Jest to główna zasada, której powinniśmy się trzymać w czasie podróży. Dopiero wtedy będzie ona komfortowa, a my sami będziemy mogli się skupić wyłącznie na przyjemnościach. By tak jednak było, niezbędne jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia assistance, które uchroni nas, chociażby w czasie kolizji, wypadku, czy zepsucia samochodu lub przyczepy kempingowej. Pamiętajmy, że często zostawiamy zestaw pojazdów w miejscach, które nie są odpowiednio zabezpieczone, dlatego też jesteśmy szczególnie narażeni na obicia czy zarysowania samochodu. Zaradzić może temu ubezpieczenie assistance wykupione w PZMot. W tym celu wystarczy dołączyć do klubu SOS PZMOT. Koszt członkostwa zaczyna się już od 90 zł w skali roku, jeśli podróżujemy na terenie Polski. Jeśli z kolei chcemy wyjechać za granicę, to wystarczy, że dokupimy dodatkowy, krótko lub długoterminowy pakiet, którego cena wynosi od 90 zł/30 dni. Taki pakiet co ważne chroni nie tylko nas i nasz pojazd, ale również naszych najbliższych podróżujących razem z nami!

To jednak nie wszystko! PZMot oferuje bowiem uzupełniający pakiet krótkoterminowy „Przyczepa”, którego koszt zaczyna się już od 2,50 zł za dzień. Ogromnym plusem takiego rozwiązania jest fakt, że taką ochronę assistance możemy zakupić już na 10 dni. W tym czasie otrzymamy pomoc zarówno w Polsce, jak i za granicą. W skład pakietu wchodzi:

• Naprawa na miejscu awarii,
• Wymiana koła,
• Pomoc w otwarciu pojazdu (w razie zgubienia lub uszkodzenia kluczyków),
• Transportu pojazdu do najbliższego czynnego warsztatu (do 75 km) lub na parking strzeżony,
• Zapewnienie noclegu w hotelu – dobę lub dwie kolejne w przypadku, gdy naprawienie pojazdu nie jest możliwe w ciągu 24 godzin,
• Odbiór pojazdu oraz podróż dla jednej osoby po naprawiony pojazd.