Co zabrać na długą podróż samochodem z dzieckiem?

Szukając ciekawych miejsc na urlop, bardzo często wybieramy takie, by można było dojechać do nich samochodem. Szczególnie tyczy się to rodzin z małym dzieckiem. W końcu to tylko w takiej sytuacji jesteśmy w pełni niezależni i praktycznie w każdej chwili możemy się zatrzymać. Ponadto do własnego pojazdu możemy zabrać zdecydowanie więcej rzeczy aniżeli w przypadku lotu samolotem czy jazdy pociągiem. Jak jednak przeżyć długą podróż samochodem z marudnym niemowlakiem czy 2-3 latkiem, który tryska energią i wszędzie jest go pełno? Niektórzy z nas już na samą myśl o takiej podróży dostają zimnych potów, bo o ile podróże rzędu 400-500 km na terenie Polski są do przetrwania, o tyle dłuższe trasy po Europie mogą okazać się prawdziwą udręką. Dlatego też poniżej będziemy Wam chcieli pokazać, że dla chcącego nic trudnego!

Podróż na wakacje, szczególnie te zagraniczne zajmuje nam wiele godzin, a czasami nawet dwa dni. Jeśli jest to wyjazd rodzinny z jednym lub dwójką dzieci, gdzie jedno z nich cierpi na chorobę lokomocyjną, a drugie się nudzi lub tryska wyjątkowo dużą energią, to jazda może okazać się istnym horrorem. Oczywiście zawsze możemy wysłać dzieci na kolonię lub obóz dla najmłodszych, ale z drugiej strony, to właśnie wspólnie przeżyte wakacje cementują więzi rodzinne. Co więc zrobić, by podróż minęła spokojnie i by dzieci nam nie przeszkadzały w prowadzeniu pojazdu? Na pewno należy się do niej odpowiednio przygotować.

Wybierzmy dogodną porę

Bez dwóch zdań najlepiej rozpocząć podróż samochodem z małymi dziećmi w momencie, gdy rozpoczyna się ich pora snu. Wówczas też dziecko jest senne i na pewno nie będzie mu w głowie przeszkadzanie rodzicom. Ponadto nocą większość dróg jest pusta i trasa przebiega nam względnie spokojnie. Istotne jest byśmy pomyśleli również o sobie i dobrze się wyspali w ciągu dnia, tak by przed kierownicą być wypoczętym. Nie zapominajmy także o termosie z ciepłą kawą i herbatą. Jeśli z kolei planujemy podróż w ciągu dnia, to wyjedźmy o świcie lub w porze drzemki dziecka. Dzięki temu otrzymamy przynajmniej trochę spokoju.

Przygotujmy samochód na długą podróż

Przed każdą długą podróżą, niezależnie od tego, czy ma być ona z dzieckiem, czy też nie powinniśmy wykonać przegląd samochodu. Najlepiej, jeśli taki przegląd wykonamy w zaufanym warsztacie, tak by nic po drodze nas nie zaskoczyło. Co powinno wejść w skład takich oględzin? Z pewnością stan opon, klocków hamulcowych, prawidłowo działających świateł, czy też sprawdzenie poziomu wszystkich płynów w samochodzie, na czele z poziomem oleju silnikowego. Do tego pamiętajmy o wyposażeniu, czyli o kole zapasowym, żarówkach, płynach, apteczce, trójkącie ostrzegawczym, gaśnicy czy kamizelce odblaskowej. Przed samym wyjazdem upewnijmy się także, czy mamy ze sobą wszystkie niezbędne dokumenty, czyli dowód osobisty, prawo jazdy, ważne OC i przegląd techniczny. Opcjonalnie bardzo dobrym rozwiązaniem jest zakupienie dodatkowego ubezpieczenia assistance na określony termin, dzięki czemu zapłacimy towarzystwu ubezpieczeniowemu tylko za okres, podczas którego będziemy na wakacjach.

Wybierając się w długą podróż samochodem z dzieckiem za granicę, koniecznie sprawdzajmy przepisy ruchu drogowego, jakie tam obowiązują, jak również zasady przewożenia dzieci w fotelikach. Tylko w Europie, w wielu państwach są różne restrykcje. Ponadto niektóre kraje starego kontynentu wymagają, by poza podkładką, dziecko miało pełen fotelik, czyli również górną część osłaniającą głowę. Będąc już w temacie fotelików – warto wiedzieć, że mają one swój termin ważności! Dlatego też starsze modele lub zakupione z nieznanego źródła mogą się nie sprawdzić w czasie ewentualnego wypadu, chociażby z powodu wyeksploatowanych elementów (pasów, styropianu czy plastików).

Wygoda dziecka ponad wszystko

Nie ma chyba nic gorszego od złego doboru ubrania dla dziecka i nie chodzi tu wcale o walory kolorystyczne. Mamy na myśli przede wszystkim niewygodną odzież. Jeśli dziecko będzie się czuło niekomfortowo, będzie mu za gorąco lub za zimno, to możemy być pewni, że nasza długa podróż nie będzie udana. Warto zatem wybierać ubrania dla dziecka z oddychających, naturalnych materiałów, które nie będą krępowały ruchów, nie będą się ocierały oraz nie będą zbyt ciasne. W samochodzie sprawdzi się z pewnością ubieranie na tzw. cebulkę, ponieważ dzięki temu w każdej chwili, z łatwością możemy się pozbyć jednej warstwy ubioru.

Co zabrać?

W nocy może się ponadto przydać kocyk dla maluchów, ulubiona maskotka oraz poduszka lub kołnierz na szyję, który ułatwia spanie (choć to rozwiązanie polecamy dopiero w przypadku nieco starszych dzieci). Niektóre, nowsze samochody są wyposażone w odchylane tylne siedzenia, co jest super opcją w sytuacji, gdy dziecko nie korzysta już z fotelika, a chce się zdrzemnąć.

Wykorzystuj wszystkie możliwe przerwy oraz przygotuj plan podróży dla dziecka

Każdy postój na odpoczynek, kawę lub posiłek powinien być wykorzystany aktywnie. Jest to w końcu doskonała i tak naprawdę jedyna okazja, by rozprostować kości oraz zmienić pozycję naszego ciała. Jeśli jesteśmy ze swoimi pociechami, to takie przerwy możemy wykorzystać na zabawę w wyścigi, grę w chowanego czy nawet na znajdowanie ukrytej rzeczy. Podczas takich zabaw my rozluźnimy ciało i umysł, a nasze dziecko nieco się zmęczy, dzięki czemu będzie większa szansa na spokojną dalszą drogę.

Ponadto bardzo ważnym aspektem jest przygotowanie dla dziecka mapy lub przewodnika naszej wycieczki. Jeśli nie chcemy tworzyć samemu takiego przewodnika, to możemy skorzystać z gotowych przewodników dla dzieci do konkretnych krajów, a nawet miast w formie pamiętniczka lub mapownika. Takie książeczki w atrakcyjnej formie rysunkowej przybliżają atrakcje danego regionu, dzięki czemu pociecha będzie zaciekawiona zabytkami.

Zadbaj o odpowiednie ubezpieczenie

By nasza podróż z dzieckiem była jak najbardziej spokojna i komfortowa, warto oprócz zwykłej karty EKUZ pozwalającej na leczenie za granicą, ubezpieczyć się dodatkowo w towarzystwie ubezpieczeniowym. PZMOT w swojej szerokiej ofercie posiada wiele pakietów zarówno krótko, jak i długoterminowych, które dodatkowo zabezpieczą nas, nasze pociechy oraz samochód w czasie podróży, jak i już podczas wakacji. Dodatkowe opcje oraz wysokość pokrycia kosztów poszczególnych rodzajów pomocy zależna jest oczywiście w głównej mierze od zakresu ubezpieczenia. Warto jednak podkreślić, że w PZMOT nie musimy wykupować dodatkowego ubezpieczenia assistance na rok. Będąc członkiem klubu SOS PZMOT, możemy je wykupić, chociażby na 14 czy 30 dni, oszczędzając tym samym sporą kwotę.